jaka muzyka cię kręci? |
T.love |
|
33% |
[ 1 ] |
Pidżama Porno |
|
33% |
[ 1 ] |
Happysad |
|
33% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
nika
Dżemowa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd:)
|
Wysłany: Wto 18:10, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
Niewinni i ja cz I i II . DŻEM:
W deszczowy dzień ulicą szedł, / a C G D /
Spotkałem go - cholerny pech.
To był Niewinny i taką minę miał,
Teraz już wiem, że los tak chciał.
Rozmowa krótka - jeden gest,
Wiedziałem już, że towar pewny jest.
Ogarnął mnie szaleństwa duch.
I już Niewinnych, Niewinnych było dwóch.
Do bramy, bo pada deszcz,
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz.
I wróci, wróci ten sam fart,
I pęknie Twój wrogi świat,
I znów przed życiem, przed życiem
Pęknie strach, Twój strach, Twój strach,
Który Ciebie zmusza, aby ćpać!
Mama powiedziała mi, że każdy ma swojego Anioła.
Każdy ma, i będzie go miał, swojego Anioła.
A potem odeszła... - "Gdzie byłeś, gdy płakał Bóg?!
Poszedłeś w słońcu, kiedy przestało padać"
A po Niewinnych zostało tylko,
Zostało tylko wspomnienie...
W deszczowy dzień...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adzia
Moderator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:04, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adzia dnia Śro 17:05, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dżemowa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd:)
|
Wysłany: Pią 15:44, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
Lithium- don't want to lock me up inside
lithium- don't want to forget how it feels without
lithium- I want to stay in love with my sorrow
oh but God I want to let it go
come to bed, don't make me sleep alone
couldn't hide the emptiness you let it show
never wanted it to be so cold
just didn't drink enough to say you love me
kawałek Lithium - naprawdę super piosenka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martynka
Polonistak
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wziąć kasę?
|
Wysłany: Pią 17:06, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
Nightwish - 10th man down
Today I killed, he was just a boy
Eight before him, I knew them all
In the field of a dying oath
I killed them all to save my own
Cut me free, bleed with me
Oh no, one by one we will fall down, down
Pull the plug, end the pain, run and fight for life
Hold on tight, this ain't my fight
Deliver me form this war
It's not for me, it's because of you
Devil´s instant my eternity
Obey to kill to save yourself
'I envy the nine lives that gave me hell
My path made up by their torn bodies
Man to man, soldier to soldier, dust to dust
Call me a coward but I can't take this anymore'
They wait for me come back home
The life with eyes turned away
They were the first ones to see
They are the last ones to bleed
" The ultimate high as all b'eautiful dies
A ruler´s tool, priest´s excuse, tyrant´s delight...
I alone, the great white hunter
I´ll march till the dawn brings me rest
10th patriot at the gallow´s pole! "
Jak wpadnę w manię to mogę tego słuchać bez przerwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martynka
Polonistak
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wziąć kasę?
|
Wysłany: Nie 23:21, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Nightwish - Know why the nightingale sings? tłumaczenie
'Jak to jest spadać bezwładnie?'
Pyta chłopiec z błyskiem w oku
'Wiesz, czemu słowik śpiewa?'
Jego śpiew to odpowiedź na wszystko
Wkraczam do wyzwolonego świata
Wśród fantazji wirujących dokoła
Uwolniona ze smyczy grawitacji
Przysięgam Niebo mam w zasięgu ręki
Tańcząc z duchem powietrza
W oceanie tak czystym i sprawiedliwym
Kocham się z bóstwami w niebiosach
W mej śmiałej dziewiczej podróży
Bezpiecznie osiadam na błękitnej lagunie
Nie wiem, czy to Ziemia czy Książyc
Radość istnienia już nie jest maską
Raj, który znalazłam będzie trwał wiecznie
Odlatuję z kluczem gęsi
W końcu moja dusza znalazła spokój
Nieważne, że nie dano ludziom skrzydeł
Dopóki słyszę śpiew słowika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adzia
Moderator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:50, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adzia dnia Śro 17:05, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
martynka
Polonistak
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wziąć kasę?
|
Wysłany: Wto 14:46, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Bardzo lubię ten piosenek, który jest powyżej. O tam ^
Trzymając się klimatu SDM:
Stare Dobre Małżeństwo - Piosenka dla Wojtka Bellona
Powiedz, dokąd znów wędrujesz?
Czy daleko jest twój sad?
Hen, w krainy buczynowe
Ze mną tam układa pieśni wiatr
Hen, w krainy buczynowe
Ze mną tam nikogo tylko wiatr
Zmierzchy grają, a przestrzenie
Własny mi podają dźwięk
Takie śpiewy z nimi lub milczenie
W którym znika każdy dawny lęk
W takich śpiewach i milczeniu
W szumie świętych buków zginął lęk
Zaszumiały cię powietrza
I ruszyłeś sam na szlak
Ten ostatni, ten najlepszy
Przyszedł czas, Pan dał ci znak
Ten ostatni, ten najlepszy
Przyszedł czas, Pan dał ci znak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adzia
Moderator
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:36, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adzia dnia Śro 17:05, 26 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
martynka
Polonistak
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wziąć kasę?
|
Wysłany: Nie 22:26, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
Mam już cały tekst:
Bóg map nie rozdaje
W życiu dróg wiele jest
Którą wybrać, jak iść
Nie wiemy
A Bóg map nie rozdaje,
Bóg map nie rozdaje
Nie wiesz dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy
Bóg czasu nie mierzy
Nie wiesz czy ci wystarczy sił
Potykasz się, potem wstajesz lub nie
Zależy
Na rozstajach tych dróg może spotkać cię wróg
Co nie wierzy
A Bóg map nie rozdaje,
Bóg map nie rozdaje
Nie wiesz dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy
Bóg czasu nie mierzy
Nie wiesz czy ci wystarczy sił
Na wędrowanie
Na wędrowanie
Mówię tobie: „Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się”
Chciałbym mapę i czas w przybliżeniu choć raz
Mieć podaną
Tymczasem drogi tej z nich
Niczym ostatni bunt
Pokutę da mu
Boże ciężka ta droga
Czemu siły nie dodasz, nie prowadzisz?
Daj mi wiarę i siłę
Popatrz – znowu zbłądziłem
Cóż poradzić?
A Ty map nie rozdajesz,
Ty map nie rozdajesz
Nie wiem, dokąd iść
A Ty czasu nie mierzysz
Ty czasu nie mierzysz
Nie wiem czy mi wystarczy sił
Na wędrowanie
Na wędrowanie
Mówię tobie: „Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się”
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martynka dnia Pon 20:22, 02 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dżemowa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd:)
|
Wysłany: Pon 10:51, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ależ ładny tekst
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dżemowa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd:)
|
Wysłany: Sob 12:43, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
PAN HENIEK - Bunkier
Ta historia zaczyna się o piątej rano,
gdy ruski budzik budzi pana Heńka z Czesławą.
Swoją twarz pan Henio goli
zawsze w ciszy ze skupieniem,
tą maszynką co pamięta Boże Narodzenie.
Na przystanek zapodaje krokiem sztucznie wymuszonym,
byle tylko nie zapomni kupić patelnię dla żony.
W smrodzie tanich papierosów marzy wciąż przed świtem,
jeszcze tylko dziesięć lat i zostanę emerytem.
Panie Heńku!
Pan nie wymięka w sprawie!
Damy radę, damy, damy radę!
Nie ma bata, gdy naprawić trza kawałek autobusu.
Nie przypadkiem go wołają mistrzem Heńkiem z PKS-u.
A po pracy powrót zawsze zakrapiany ze znużeniem.
Potem chwila przy obiedzie taka z ciszą i jedzeniem,
i z Czesławą cicha mowa o globalnym ociepleniu,
o Andrzeju L. w krawacie i hodowli reniferów.
A wieczorem chwila marzeń, taka sama jak przed świtem,
Jeszcze tylko dziesięć lat i zostanę emerytem.
A wieczorem, kiedy chwila ciszą swą dopada:
“Nieciekawe tak to zycie” mówi do Henka Czeslawa.
“Moze w którejs chwili zycia cosmy Henio przeoczyli,
może coś się wokół działo, myśmy tego nie widzieli.”
--
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dżemowa
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd:)
|
Wysłany: Pon 12:49, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
DŻEM - WHISKY
/ G C9 / G C9 /
Mówią o mnie w mieście: "Co z niego za typ?
/ G C9 / G C9 /
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd.
/ D / D /
Brudny, niedomytek, w stajni ciągle śpi!
/ C e7 / a7 D /
Czego szukasz w naszym mieście?
/ C e7 / a7 D /
Idź do diabla" - mówią ludzie pełni cnót.
/ G C9 / G C9 /
Ludzie pełni cnót.
Chciałem kiedyś zmądrzeć. Po ich stronie być.
Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić.
Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być.
Pomyślałem więc o żonie, aby stać się jednym z nich
Stać się jednym z nich, Stać się jednym z nich.
Już miałem na oku hacjendę, wspaniałą mówię Wam,
Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam
Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż:
"Bardzo ładny frak masz Billy,
Ale kiepski byłby z Ciebie, kiepski byłby mąż.
Kiepski byłby z Ciebie mąż."
Whisky moja żono, jednak Tyś najlepszą z dam.
Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam.
Mówią whisky to nie wszystko, można bez niej żyć.
Lecz nie wiedzą o tym ludzie,
Że najgorzej w życiu to,
To samotnym być, to samotnym być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alfie
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni.
|
Wysłany: Wto 20:26, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
brutalna niedziela
To była brutalna niedziela
szedłem do ciebie moja miła
Nóż w mojej pochwie, pocięte pośladki
Ona się chyba tak zaczynała
Nerwowo wszedłem w żydowską dzielnicę
Biczem lata zbatożony
Mieszkałaś wtedy przy Starym Targu
Numer 16 rdzawoczerwony
Dlaczego musiałem zobaczyć się z nim?
Kupował ci szminkę, krwawą jak mak
Już teraz go nie ma, nie ma już nic
Jesteśmy sami...
Widziałem was w automobilu
Gdy dotykałaś jego czoła
Patrzył na ciebie młodszy, piękniejszy
Syn fabrykanta, króla bawełny
I właśnie wtedy zadrżała mi ręka
Gdy z przerażenia zaciąłem się brzytwa
Patrząc przez okno mej kamienicy
Pocałowałaś go na ulicy
Dlaczego musiałem zobaczyć się z nim?
Kupował ci szminkę, krwawa jak mak
Już teraz go nie ma, nie ma już nic
Jesteśmy sami...
Tęsknię za tobą, tak bardzo kocham, kocham, kocham /x4
To była brutalna niedziela
Stanąłem przed twoimi drzwiami
Leżąc na sobie jęczeliście
Szalem rozkoszy, nadzy, splatani
Zabłysnął nóż swym srebrnym ostrzem
Po waszych ciałach przejechał gładko
On ryknął z bólu, ty nie zdążyłaś
Szedłem do ciebie, moja miła
Dlaczego musiałem zobaczyć się z nim?
Kupował ci szminkę, krwawą jak mak
Już teraz go nie ma, nie ma już nic
Jesteśmy sami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|